
W długi "bożociałowy" weekend pobujaliśmy się trochę po Polsce.
Widzieliśmy m.in. zielone wzgórza nad Soliną.
Jedliśmy pyszne cukierki na śląskiej ziemi nie znane.

Odwiedziliśmy groby przodków.

Zobaczyliśmy też dziwny znak... jeśli przeczytać najpierw to co jest na żółtym tle, a potem to na niebieskim, to robi się śmiesznie :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz